Czesi kupują jedzenie w Niemczech. Bo taniej

Mięso tańsze o siedem koron, konserwy z tuńczykiem o dwanaście koron. Kilogram makaronu tańszy o dziewięć koron, a wieprzowina nawet o czterdzieści. Hitem wśród Czechów, którzy zaopatrują się w zakupy po niemieckiej stronie jest papier toaletowy Zewa tańszy o dziesięć koron.

pij

Takie oszczędności czekają tych, którzy na zakupy wybierają się do Niemiec. Ale, jak zauważył portal idnes.cz, tańsze zakupy Czesi robią też w Polsce. Wszystko poprzez sztuczne osłabienie korony przez Bank Centralny.

Mały jednorazowy wyjazd na zakupy do Niemiec to oszczędność 150 koron. Gdy robimy wielkie tygodniowe zakupy, można oszczędzić nawet kilkaset koron. Coraz wyższe ceny produktów spożywczych są bardzo odczuwalne.

Lidove Noviny obliczyły, że koszyk tych samych produktów jest w tej chwili droższy aż o 63 korony niż przed sześcioma miesiącami. Najbardziej widać to na przykładzie ziemniaków, które zdrożały aż o 40 procent! Kilogram tych warzyw kosztuje w tej chwili 17,50 korony.

Różnice widać też na przykładzie czeskich i polskich sklepów. Ser Almette w czeskim markecie kosztuje 30 koron, podczas gdy w Polsce 23,70. Kilogram mięsa wieprzowego w polskim Kauflandzie to koszt 123 koron. W Czechach za to samo trzeba zapłacić 150.

W Polsce można oszczędzić na wszystkim: od ziemniaków po przybory toaletowe. Szał zakupów w polskich marketach owładnął nie tylko Czechów spod polskiej granicy, ale również tych z północnych Moraw!

Znajomi jeżdżą do Polski już od jakiegoś czasu i mówią, że za każdym razem oszczędzają minimalnie 100 koron. Teraz także ja wybieram się do północnych sąsiadów na porządne zakupy – mówi Marek Mejta z Ołomuńca. 

Wpływ na wysokie ceny w Czechach mają przede wszystkim słaby urodzaj (najniższy od 100 lat), słaba korona oraz wysoki VAT na żywność. Z powodu szybujących w górę cen Czesi wybierają częściej produkty słabszej jakości, które są po prostu tańsze.

Ile kosztuje ślub w Czechach?

Gościna sześćdziesiąt tysięcy koron, kwiaty dziesięć tysięcy, stroje i fotograf kolejne dziesięć. Do tego fryzjer, zaproszenia, wynajęcie auta. Oto lista do której zajrzą tylko zakochani…

„Pożyczenie sukni wraz z szalem, welonem i stylową parasolką kosztowało mnie 8 tysięcy koron” – wspomina Karolina Jelinkova, panna młoda. To był jedynie ułamek z tych stu tysięcy koron, jakie wydała na swój ślub. Za 60 tysięcy koron wynajęliśmy piękną salę w małym hoteliku. Niczym nie musiałam się martwić, ekipa ozdobiła kwiatami nawet sufity. Ale to nie są żadne luksusy. Karolina wspomina o swoich znajomych, których ślub kosztował nawet pół miliona koron.


W roku 2011 ślub wzięło 45 tysięcy par. Przy założeniu, że średni koszt takiej imprezy wynosi 80 tysięcy koron, wychodzi na to, że cała ślubna branża w Czechach warta jest aż 4 miliardy koron! Z tych pieniędzy żyje kilkaset ślubnych agencji oraz restauracji. Niektóre z nich bez organizowania tego typu imprez w ogóle by nie przeżyły.
Niezbędna jest suknia ślubna. Ta najtańsza kosztuje 4900 kc, ale wygląda jak „nocna koszula”. Najdroższe są suknie firmy Vera Vang, ich ceny kształtują się na poziomie 15 000 kc. – mówi Marie Novakova, właścicielka praskiego ślubnego centrum Adina. Naszą najdroższą szatą była śnieżnobiała ręcznie robiona suknia pokryta kamieniami Swarovskiego i kosztowała pół miliona koron. Jest to najdroższa rzecz, jaką się w ogóle da kupić w Republice.


Mało kogo stać jednak na takie fanaberie. Czeszki częściej zamawiają przez Internet suknie z Polski lub kupują je u Wietnamczyków za tysiąc koron. Następnie oddają je do krawcowych i te tworzą z nich te wymarzone ślubne kreacje.
To nie wszystkie wydatki. Następne w kolejce są obrączki. Na nie zakochane pary wydają około 10 tysięcy koron. Coraz częściej wybierają stal chirurgiczną, bo ta jest tańsza. Górna granica cen za obrączki praktycznie nie istnieje. Najdroższą jednak obrączką było złoto z diamentem za 60 tysięcy koron.
Każda panna młoda musi wyglądać pięknie. Przed ślubem wizyta u fryzjera jest obowiązkowa. Z portfela wyciągnąć należy kolejne 4 tysiące koron.
Powiedzenie sobie tak pod gołym niebem, albo na Śnieżce kosztuje kolejny tysiąc. Haracz spływa do urzędu gminy, do którego dane miejsce należy. Bogatsi mogą wynająć zamek: koszt rzędu 20 tysięcy to dla nich przecież drobiazg. Niezwykle popularny jest zamek Průhonice pod Pragą, w którym rocznie odbywa się 150 uroczystości.


Dalsze wydatki Państwa Młodych to: zespół za 23 tysięcy; wizażystka i makijażystka za 8400 koron; gastronomia 134 tysiące.
Najtańszą wersję ślubnej uroczystości zaprezentuje nam Marie Brotankova z Czeskiego Krumlova. Obrączki wzięliśmy po babci, wesele było u nas w ogródku, a na kolacje zaserwowaliśmy naszym przyjaciołom gulasz z chlebem. Wszyscy byli zadowoleni, nikomu taka skromność nie przeszkadzała. Fotograf to mój kolega, a suknię pożyczyłam od koleżanki. Cały ślub kosztował nie więcej niż kilka tysięcy koron.


Coraz więcej par ostro oszczędza – twierdzi Irena Hluchinkova z agencji Kopertina z Ostrawy. Nasze dochody spadły przez rok o 15 procent. Kolejnym zmartwieniem może być ciągle malejąca liczba ślubów.
Nie ważne ile pieniędzy wydasz na ślub, ważne, żebyś po uroczystości była szczęśliwa – podsumowuje Marie Brotankova.

 

Zdjęcia ze ślubu czeskiej pary, który odbył się na szczycie Śnieżki. Po uroczystości Para Młoda zorganizowała poczęstunek na trawie, w którym uczestniczyli też urzędnicy udzielający im ślubu. 

Blog na WordPress.com. Autor motywu: Anders Noren.

Up ↑