Rzadko się zdarza, aby video mające zachęcać ludzi do pracy w McDonald’s wywołało taką burzę i stało się hitem internetu. Całe Czechy żyją filmem, w którym studentka Katka zapomniała o ogórku w cheeseburgerze.
„Zobacz, teraz idziemy do cheeseburgerów – mówi instruktor Jirka do początkującej Katki. „Najpierw kładziesz musztardę, później cebulę i ogórka. Na to położymy plasterek sera a na koniec mięso”. Pierwszy cheeseburger Katce się nie udał: „Poczekaj, zapomniałaś o ogórku!” – strofują dziewczynę Jirka.
Film opatrzony mistrzowską grą aktorską profesjonalnych aktorów (Jirka to w rzeczywistości Ondřej Kočí, aktor użyczający głosu w dubbingu, a studentka Katka to aktorka teatralna i musicalowa występuję pod imieniem Kora Lang) zyskał ogromną popularność w internecie. Przerysowaną grę aktorską i nadzwyczaj sztuczne dialogi w dwa dni obejrzało pół miliona internautów.
Niczym chytra Baba z Radomia, Katka oraz Jirka doczekali się niezliczonej ilości memów, a sam film był parodiowany i miksowany dziesiątki razy.
Sieć McDonald’s jest zadowolona z popularności filmiku. Postanowiono iść za ciosem i wykorzystano popularność ogórkowego hasła: każdy kto pojawił się konkretnego dnia w konkretnej restauracji McDonald’s i przy kasie powiedział „zapomniałem o ogórku” dostawał dwa cheeseburgery z colą za 60 koron. Należy zauważyć, że Hitlerowi ta sztuka się nie udała…
„Nie rozumiem całego tego zamieszania!” – stwierdziła aktorka grająca Katkę. „Jest to normalny film, który ma za zadanie zachęcić młodych ludzi do pracy w firmie, która chętnie daje im pracę. Popieram takie stanowisko, nie wiem co jest w tym filmie śmiesznego”.
Może właśnie skojarzenia z ogórkiem w roli głównej sprawiły, że pół czeskiego internetu z tego filmu się śmieje…
Zastanawiające jest tak naprawdę dlaczego ten filmik zrobił taką furorę w sieci. Nawet w telewizji można zobaczyć bardziej sztuczną grę aktorską i głupie dialogi. O ile fenomen Chytrej Baby z Radomia obnażał podobno narodową chciwość i zachłanność, o tyle ciężko się doszukać w filmie sieci McDonald’s jakiś czeskich narodowych cech. Niemniej jednak ogromna popularność filmu oraz setki jego parodii nie pozwalają mi nad tym zjawiskiem przejść obojętnie. Fakt, niektóre memy są naprawdę śmieszne.