Według nieoficjalnych wyników podanych w sobotę przez czeską Państwową Komisję Wyborczą w dwudniowych wyborach samorządowych i pierwszej turze wyborów uzupełniających do Senatu zwyciężyła opozycyjna Czeska Partia Socjaldemokratyczna (CzSSD).
Po przeliczeniu 99 procent głosów poinformowano, że opozycja zwyciężyła w 9 z 12 krajów (województw). „To pomarańczowo-czerwone tsunami na czeskiej mapie administracyjnej. Policzek wymierzony prawicy. Przegrana prawicy jest tak tragiczna, że aż bije po oczach „ – skomentował dla PAP wyniki wyborów politolog Tomasz Lebeda, nawiązując do pomarańczowego logo socjaldemokracji i czerwonych barw komunistów.
Wyborom towarzyszą spore emocje. Czeskie związki zawodowe zaapelowały do swoich członków, aby nie głosowali na rządzące ugrupowania prawicowe. W skład rządu wchodzą obecnie: Obywatelska Partia Demokratyczna (ODS) premiera Neczasa, ugrupowanie Tradycja Odpowiedzialność Prosperity 09 (TOP 09) oraz grupa byłych posłów dawnego koalicjanta Sprawy Publiczne (VV), skupionych wokół wicepremier Karoliny Peake.
„Gabinet Petra Neczasa jest najgorszym rządem od dziesięciu lat, zwiększa bezrobocie i pogłębia stagnację ekonomiczną. Odmawia dialogu ze społeczeństwem. W latach 2010-2011 zwiększył zadłużenie o rekordowe 320 mld koron (12,8 mld euro). Bez pracy pozostaje pół miliona Czechów. Prawica toleruje korupcję, tuszuje skandale polityczne i podatkowe afery polityczne” – podkreślili związkowcy w oświadczeniu.
„To historyczne zwycięstwo. Teraz nie można już nas ignorować” – powiedział lider ugrupowania Vojtiech Filip. Dotąd partia była izolowana na czeskiej scenie politycznej. Lewica zapowiada jednak odnowienie współpracy z komunistami na poziomie regionalnym, co dodatkowo pogłębia klęskę czeskiej prawicy.
Frekwencja nie przekroczyła 37 procent. „To wcale nie tak dużo. Czesi dali wyraz rozczarowaniu i apatii, odmawiając zaufania wszystkim rządzącym ugrupowaniom” – uznał socjolog Jaromir Volek.
Czeski Internet huczy od komentarzy. Sukces komunistów zaskoczył wszystkich. Na oficjalną stronę partii włamały się osoby podszywające się pod grupę Anonymous: po zamieszczeniu swego odzewu do Czechów, zablokowali stronę.

Tymczasem Czesi nie pozostawiają na rządzie premiera suchej nitki. Obarczają Naczasa o spowolnienie gospodarcze, zadłużanie się kraju oraz rosnące bezrobocie. Niektórzy znaleźli już sposób na rozwiązanie problemów…

Czy Republika zdominowana przez socjaldemokratów i komunistów zamieni się w Republikę sprzed 1989 roku? Niektórzy twierdzą, że tak:

PAP, czeski internet
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.