W minionym roku nowe płyty wydały gwiazdy czeskiego popu: Kryštof, Tomáš Klus (dwa albumy!), Mirai, Pokáč, Mig 21, Xindl X. Nie będę tu pisał o żadnej z nich. Po pierwsze dlatego, że w kategorii pop całe to męskie towarzystwo pogodziła Ewa Farna albumem „Umami”. Po drugie – na mojej skrajnie subiektywnej, emocjonalnej liście płyt roku się nie zmieściły. I to nie o włos. Poniżej wydawnictwa, które wybrałem – wszyscy ci czuli mężczyźni i ostre dziewczyny, i na odwrót. O hip-hopie, najpopularniejszym gatunku także w Czechach, będzie następnym razem. Więcej rocka w przyszłym roku (poważnie).
Czytaj dalej „Nocny obraz z masłem, czyli czeskie płyty 2021 r.”