Telefonica oraz T-Mobile będą razem budować sieć LTE w Czechach

Telefónica oraz T-Mobile porozumieli się w sprawie wspólnej budowy sieci szybkiego internetu LTE. Jeszcze w tym roku, zgodnie z założeniami, mają pokryć swym zasięgiem większą powierzchnię Republiki Czeskiej. Przeciwko umowie protestował już Vodafone, który będzie musiał na własną rękę zbudować sieć LTE. 

MEV4d3a26_lte

Współpraca ma polegać jedynie na dzieleniu częstotliwości – firmy w innych aspektach będą działać w pełni niezależnie. Dzięki umowie między operatorami, uruchomienie usługi będzie możliwe znacznie szybciej niż przewidywała to umowa z Urzędem Telekomunikacyjnym. Ponadto szybsza jej budowa wspólnymi nakładami poprawi jakość i zwiększy zasięg mobilnego internetu.

Dzięki naszej współpracy możemy zapewnić najwyższej jakości usługi nie tylko w większych miastach, ale przede wszystkim na obszarach mniej zurbanizowanych. Dzielenie sieci jest trendem europejskim, biorą w tym procesie udział operatorzy z Wielkiej Brytanii, Szwecji czy Francji – powiedział generalny własciciel O2 Luis Malvido.

Szef T-Mobile Milan Vašina mówi o kolejnych daleko idących wspólnych inwestycjach, gdzie oprócz dzielenia sieci 4G, mają być również łączone pasma 3G oraz GSM. Pierwsze testy usług 4G będą przeprowadzane w nadchodzących tygodniach. Komercyjne uruchomienie LTE na nadajnikach O2 oraz T-Mobile ma nastąpić w drugiej połowie 2014 roku. 

Warto wspomnieć, że wspólna sieć 4G ma działać na całym terenie Republiki Czeskiej za wyjątkiem Pragi oraz Brna. Poza tym O2 ma za zadanie zasilać sygnałem wschodnią część Republiki, a T-mobile zachodnią połowę. Szybkość usługi w pierwszym okresie to 75Mb/s przy pobieraniu danych oraz 25 Mb/s podczas uploadu. W przyszłości prędkości te będą zwiększane.

Całkowity koszt przetargu na częstotliwości 800, 1900 oraz 2600 MHz dla trzech czeskich operatorów wyniósł 8,5 miliarda koron.

W tej chwili LTE w centrum Pragi i Brna zapewnia O2. T-Mobile z kolei sieć LTE udostępnia jedynie w części Pragi i Mlade Boleslavi. W tej chwili operator w kolorze magenta buduje swą sięć LTE w okolicach Pilzna. Vodafone zasięgiem LTE w tej chwili pokrywa 25%  powierzchni Republiki, ale głównie na wsiach.

Marże czeskich operatorów są jednymi z najwyższych na świecie

Wprowadzenie jakiś czas temu wojny cenowej między czeskimi operatorami wywołało, podobnie jak i w Polsce, dyskusję na temat sytuacji finansowej firm oferujących usługi telekomunikacyjne. Mówi się, że oferty typu no limit niszczą plany finansowe operatorów. Sprawdźmy jak to w praktyce wygląda w Republice Czeskiej.

grafika: idnes.cz
grafika: idnes.cz

 

Portal Infip.cz opublikował badanie, z którego dowiemy się jakie marże na swoje usługi mają poszczególni operatorzy. Rynek w Czechach zdominowało trzech wielkich graczy: niemiecki T-Mobile, hiszpańska Telefonica O2 oraz brytyjski Vodafone. Choć każdy z nich ma mniej więcej podobą liczbę klientów, różni ich od siebie marża jaką nakładają na swoje usługi.

Najdroższym okazał się T-Mobile. Deutsche Telekom narzucił czeskim klientom na swoje usługi marżę rzędu 46 procent. Drożej niż Czesi dzwonią i surfują po Internecie już tylko Chorwaci. Marża T-Mobile w Polsce to ok. 34,92 proc. Najniższa marża została wprowadzona w USA – niecałe 25 proc.

Kolejne miejsce zajmuje hiszpańska Telefinica O2. Różnica nie jest wielka, gdyż Hiszpanie również nie oszczędzają czeskich portfeli narzucając marżę w wysokości 41 proc. Najdroższe połączenia Telefonica oferuje…Hiszpanom – 45,5 proc.

Najtańszym operatorem w kraju nad Wełtawą jest Vodafone. Jego marże nie przekraczają 30 proc., jednak wciąż czeski Vodafone jest trzecim najdroższym na świecie.

Do tej pory wciąż powtarzano, że Czechy nie są ważnym rynkiem dla wspomnianych firm, dlatego utrzymywano wysokie marże. Ogłoszone w tym roku nielimitowane taryfy na pewno pozytywnie wpłyną na wysokość rachunków czeskich użytkowników.Kwestią czasu pozostaje tylko o ile miliardów koron spadną przychody operatorów. Tego dowiemy się już za rok.  

 

Czechy: Kary za zerwanie umowy z operatorem mogą przestać obowiązywać

Już niedługo operatorzy telekomunikacyjni w Republice Czeskiej nie będą mogli naliczać swym klientom kary za przedwczesne zerwanie umowy. Płacenie często ogromnych sum operatorom może zakończyć nowelizacja ustawy o rynku telekomunikacyjnym, nad którą pochyli się w przyszłym tygodniu czeski rząd.

Strona główna czeskiego T-Mobile
Strona główna czeskiego T-Mobile

Jeżeli ustawa zostanie przegłosowana, zacznie obowiązywać jeszcze w tym roku. Oprócz powyższych prawideł, będzie uniemożliwiała również automatyczne przedłużanie umowy na czas nieokreślony.

Nowelizację ustawy zaproponował Jan Husák (TOP 09). W przyszłym tygodniu nastąpi jej drugie czytanie. W przypadku, gdyby nie przeszła, Husák ma wariant zapasowy: zamiast płacić całą karę, klient zapłaci operatorowi jedynie jedną piątą pozostałego zobowiązania. Swoje pomysły tłumaczy tym, że operatorzy w końcu zaczną między sobą konkurować, co doprowadzi do dalszej obniżki cen.

Husák informuje, że często klienci nie wiedzą, że umowa z operatorem jest im automatycznie przedłużana. Nowela ustawy ma sprawić, że operatorzy poinformują nas o tym telefonicznie przed zakończeniem kontraktu i zapytają czy chcielibyśmy go przedłużyć. Poseł TOP 09 swoją ustawę wzoruje na Izraelu, gdzie państwo ustanowiło maksymalną karę za zerwanie umowy. W ten sposób umowy na czas określony zniknęły, a klienci mogą migrować do konkurencji kiedykolwiek mają na to ochotę.

za: ct24.cz

Rewolucja – taryfy no limit w końcu w Czechach

To były trzy dni, które wprost wstrząsnęły Czeską Republiką. W czwartek operator telefonii komórkowej O2, przedstawił rewolucyjne taryfy z nieograniczonymi minutami do wszystkich sieci za jedyne 749 koron

o2

Do tej pory połączenia telefoniczne były uznawane za najdroższe w całej Europie. Trzech największych operatorów podzieliło po równo klientów między sobą. Czesi przyzwyczajeni byli do drogich połączeń i wielokrotnie się na ten fakt skarżyli. W ten czwartek „nadeszła rewolucja”!

Tym hasłem O2 chciało przyciągnąć do siebie rzeszę klientów. Niczym P4, operator sieci Play, z szarfy pierwszeństwa O2 cieszył się zaledwie dobę. Tak jak polskie T-Mobile, już w piątek taryfę no limit skopiował Vodafone. Na rynku zrobiło się bardzo ciekawie.

Do walki o klienta ruszył też czeski T-Mobile i swoją najdroższą taryfę no limit przecenił z 3290 koron na 749. Bajońskie ceny za nielimitowane taryfy, które są dla Polaków nie do wyobrażenia, przerodziły się w takie, aby być dostępne dla każdego Novaka. Wtedy zaczęły się problemy.

Infolinie operatorów w związku z ogromnym zainteresowaniem nowymi taryfami zaczęły się przepełniać. W szczycie było o 300 proc. połączeń więcej niż zwykle. Czesi bojąc się, że tak atrakcyjne taryfy szybko znikną, zaczęli szturmować punkty obsługi operatorów. Doszło do tego, że niektórzy podawali na profilach dostawców usług swoje prywatne dane wraz z hasłami, prosząc administratorów fanpejdżów o zmianę taryfy.

oo3

Powyższe fakty wskazują na to, iż do Czech dotarła rewolucja. I kto by pomyślał, że w kwestii sieci mobilnych Polska wyprzedzi Czechy o calusieńki rok! Czekam jeszcze na taryfy no limit z połączeniami do Czech.

o22

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com. Autor motywu: Anders Noren.

Up ↑