Zdarza mi się wracać pamięcią do pierwszej chwili, kiedy poczułam coś na kształt czeskiego olśnienia. To był zwykły, pogodny dzień w Pradze– nic spektakularnego. Wysiadłam z pociągu na Hlavní nádraží i usłyszałam pierwszy komunikat po Czesku… Poczułam, że wróciłam do domu (chociaż był to mój pierwszy raz w Czechach). Od tamtej pory wiedziałam, że Czechy będą ważną częścią mojego życia. Może dlatego wszystkie książki o Czechach czytam już nie jako ciekawostkę, ale jak listy pisane do mnie. Tak było i tym razem.
Czytaj dalej „O czeskim luzie, który nie jest mitem. Refleksje po lekturze „Dobrý den. Chmiel, tożsamość i luz. Polskie mity o Czechach””Jak Czechosłowacy zostali pionierami badań nad orgazmem (i dlaczego warto o tym wiedzieć)
Gdy myślimy o Czechach, pierwsze skojarzenia to zwykle piwo, Hradczany, Švejk i może Karel Gott. Ale mało kto wie, że tuż po II wojnie światowej w Czechosłowacji rozwijała się… jedna z najbardziej postępowych szkół seksuologii w Europie. Tak, dobrze czytacie – kraj knedlików i hokeja był kiedyś światowym liderem badań nad orgazmem kobiecym. Brzmi jak clickbait? Być może. Ale historia jest absolutnie prawdziwa – i fascynująca.
Czytaj dalej „Jak Czechosłowacy zostali pionierami badań nad orgazmem (i dlaczego warto o tym wiedzieć)”„Wyrwy” Kláry Vlasákovej – muzyczna recenzja świata w kryzysie
Fabuła Wyrw Kláry Vlasákovej przemawia do wyobraźni na wielu poziomach. W moim przypadku szczególnie silne okazały się skojarzenia muzyczne. Podczas lektury książki dominują uczucia niepokoju, strachu oraz oczekiwania, które od razu przywiodły mi na myśl kompozycje Philipa Glassa z cyklu Etudes for Piano. Idąc tym nieoczywistym tropem, uczyniłem je osnową recenzji łączącej literaturę i muzykę.
Czytaj dalej „„Wyrwy” Kláry Vlasákovej – muzyczna recenzja świata w kryzysie”To je jen Toyen?
Ona, on a może ono? Czesi na nowo odkrywają swoją własną ikonę queer, artystę(-tkę), malarkę(-rza), ilustratora(-rkę) i rysowniczkę(-ka), którą(ego-/-e) doceniała śmietanka paryskiego artystycznego świata XX wieku. Do tego odważna osoba, która zasłużyłaby na Medal „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”.
Czytaj dalej „To je jen Toyen?”Embéčko, czyli kultowa Škoda 1000 MB
Nie będzie żadnym wielkim odkryciem, że w dziedzinie motoryzacji Czesi wyprzedzali Polskę zawsze, i to o całe lata świetlne. Zabawę w automobilizm zaczęli już w XIX wieku, w czasach monarchii austro-węgierskiej stanowili jej najbardziej uprzemysłowioną część, a i po odzyskaniu niepodległości wciąż przewyższali gospodarczo niejeden kraj tradycyjnie rozumianego Zachodu. Nawet gdy przyszedł komunizm potrafili zachować własny przemysł samochodowy: wprawdzie pomógł im w tym sam towarzysz Stalin (który z całego bloku wschodniego do produkcji aut osobowych wyznaczył tylko NRD i Czechosłowację), ale dostać pozwolenie to jedno, a wykonać zadanie – to coś całkiem innego. Polska ostatecznie też uruchomiła fabrykę, i to już w 1951r., ale przez kolejne dekady uruchomiono u nas produkcję tylko jednego samochodu własnej konstrukcji, który to samochód aż wstyd zresztą wspominać.
Czytaj dalej „Embéčko, czyli kultowa Škoda 1000 MB”Nohavica i (jego) nasza mała wojna. Przed lekturą książki Přemysla Houdy
Jaromír Nohavica, Służba Bezpieczeństwa, medal od Putina – te hasła są w stanie natychmiast wywołać burzę tak w czeskim, jak i czechofilskim Internecie. Właśnie tymi budzącymi ogromne emocje wątkami w życiorysie pieśniarza zajmuje się historyk i publicysta Přemysla Houdy w niedawno opublikowanej książce „Nohavica a jeho naše malá válka”.
Člověk na hranici || Człowiek na granicy
W dniach od 1 do 8 października w teatrach i salach widowiskowych Cieszyna i Czeskiego Cieszyna odbyła się 32. edycja Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Bez Granic. W programie przedstawienia z Polski, Czech i Słowacji.
Czytaj dalej „Člověk na hranici || Człowiek na granicy”Jachymowskie tajemnice, czyli recenzja „Uranovej” od Lenki Elbe
Co łączy chlebową fobię, wódkę makową, konferencję popularyzującą chemię jądrową, nieśmiertelnego artystę i niewidzialnego psa? Te wszystkie wątki znajdziecie w najnowszej książce wydawnictwa Mova pt. „Uranova”
Czytaj dalej „Jachymowskie tajemnice, czyli recenzja „Uranovej” od Lenki Elbe”Planowanie podróży po Czechach pociągami
Spontaniczność nigdy nie była moją mocną cechą… za to planowanie, to jest to co Czechofilka lubi najbardziej. Planując, już zaczynam wyprawę. W poniższym wpisie opowiem Wam jak zabieram się do mojej tegorocznej podróży.
Czytaj dalej „Planowanie podróży po Czechach pociągami”Lentilky wynoszą się z Czech, czy to koniec pewnej epoki?
Świat właśnie obiega informacja, że Lentilky po 113 latach przestają być produkowane w Czechach, ale czy naprawdę jest o co kruszyć kopie?
Czytaj dalej „Lentilky wynoszą się z Czech, czy to koniec pewnej epoki?”Koszary, szpital, dworzec, kino i Kupa na 22 piętrze, czyli kilka ulubionych miejsc w Pradze
Zainspirowany Osobistym przewodnikiem po Pradze autorstwa Mariusza Szczygła przedstawiam kilka moich ulubionych miejsc w Pradze.
Czytaj dalej „Koszary, szpital, dworzec, kino i Kupa na 22 piętrze, czyli kilka ulubionych miejsc w Pradze”
Osobiste trzy halerze o „Osobistym przewodniku po Pradze”
Czechofile, i szczygłofile, rzucili się czytać nową książkę autora Gottlandu. Nie jestem wyjątkiem. Wypatrywałem tej publikacji z dawno niespotykaną ciekawością i pochłonąłem ją jak pierwsze piwo po przyjeździe do Pragi, jak Maria w Postrzyżynach – duszkiem. Czytaj dalej „Osobiste trzy halerze o „Osobistym przewodniku po Pradze””
Jak spełnia się český sen?
Kto z Was (nas) nie marzył, szczególnie patrząc na ostatnie wydarzenia w Polsce, żeby rzucić to wszystko i wyprowadzić się do Czech? Ja na pewno. Myślę o tym niemal codziennie, ale wciąż brakuje mi odwagi, bo kocham Czechy, ale obawiam się, że one (Oni, Czesi) nie odwzajemniają tego uczucia. Postanowiłam sprawdzić jak radzi sobie Polak, który postanowił spełnić ten „český sen” cztery lata temu. Czytaj dalej „Jak spełnia się český sen?”

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz.