Co łączy chlebową fobię, wódkę makową, konferencję popularyzującą chemię jądrową, nieśmiertelnego artystę i niewidzialnego psa? Te wszystkie wątki znajdziecie w najnowszej książce wydawnictwa Mova pt. „Uranova”
Czytaj dalej „Jachymowskie tajemnice, czyli recenzja „Uranovej” od Lenki Elbe”Planowanie podróży po Czechach pociągami
Spontaniczność nigdy nie była moją mocną cechą… za to planowanie, to jest to co Czechofilka lubi najbardziej. Planując, już zaczynam wyprawę. W poniższym wpisie opowiem Wam jak zabieram się do mojej tegorocznej podróży.
Czytaj dalej „Planowanie podróży po Czechach pociągami”Kilka ulubionych miejsc w Pradze
Zainspirowany Osobistym przewodnikiem po Pradze autorstwa Mariusza Szczygła przedstawiam kilka moich ulubionych miejsc w Pradze.
Czytaj dalej „Kilka ulubionych miejsc w Pradze”
Osobiste trzy halerze o „Osobistym przewodniku po Pradze”
Czechofile, i szczygłofile, rzucili się czytać nową książkę autora Gottlandu. Nie jestem wyjątkiem. Wypatrywałem tej publikacji z dawno niespotykaną ciekawością i pochłonąłem ją jak pierwsze piwo po przyjeździe do Pragi, jak Maria w Postrzyżynach – duszkiem. Czytaj dalej „Osobiste trzy halerze o „Osobistym przewodniku po Pradze””
Jak spełnia się český sen?
Kto z Was (nas) nie marzył, szczególnie patrząc na ostatnie wydarzenia w Polsce, żeby rzucić to wszystko i wyprowadzić się do Czech? Ja na pewno. Myślę o tym niemal codziennie, ale wciąż brakuje mi odwagi, bo kocham Czechy, ale obawiam się, że one (Oni, Czesi) nie odwzajemniają tego uczucia. Postanowiłam sprawdzić jak radzi sobie Polak, który postanowił spełnić ten „český sen” cztery lata temu. Czytaj dalej „Jak spełnia się český sen?”
„Babcie” Petra Šabacha
Czechofilów do książek Šabacha namawiać nie trzeba, ale myślę, że to pozycja, która spodoba się też innym. To lekka, ale absolutnie nie „głupia” książka na letnie wieczory.
JP 100%
Jeśli spodziewacie się, że zajmę miejsce na blogu i Wasz czas, opisem cudów jakich „dokonał” papież albo o jego pielgrzymkach do Czech, to możecie skończyć czytać już teraz albo właśnie skupić się na lekturze, bo o tym na pewno pisać nie będę.
Bardzo „Osobisty przewodnik po Pradze” Mariusza Szczygła – jeszcze nie recenzja
Jeszcze nie recenzja, czyli w zasadzie co? Spontaniczne wyrażenie radości, że już trzymam w rękach tę książkę, na którą chyba czekali wszyscy polscy Czechofile. Czytaj dalej „Bardzo „Osobisty przewodnik po Pradze” Mariusza Szczygła – jeszcze nie recenzja”
Co ma teatr do sera, czyli kwarantannowy remanent serialowy
Czas ograniczonych możliwości spędzania czasu poza domem sprzyja nadrabianiu zaległości, ale i powrotom do ulubionych dzieł. Również, a może przede wszystkim, tych serialowych. Nie wiem, czy można tak nazwać cykl występów Xindla X, który zdążył już zagrać osiem domowych koncertów, więc nie tracąc czasu zaczynam mój subiektywny przegląd. W zdecydowanej większości to, czasem mimowolnie, komedie. Na początek coś aktualnego. Czytaj dalej „Co ma teatr do sera, czyli kwarantannowy remanent serialowy”
„Gorzki świat” i słodki jazz | recenzja książki Josefa Škvoreckiego
Ten zbiór opowiadań jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiesz na co trafisz, jak mawiał Forrest Gump. Nie każde z nich jest słodkie, ale wszystkie 22 pyszne. Książka idealna na długie dnie i wieczory, kiedy powinniśmy unikać innych ludzi… Czytaj dalej „„Gorzki świat” i słodki jazz | recenzja książki Josefa Škvoreckiego”
O prawie i sprawiedliwości w „Modelarzu” Petra Zelenki
Po pięciu latach od genialnych Zagubionych Petr Zelenka wrócił na ekrany kin, na razie jedynie czeskich, filmem Modelář. Sam zapowiadał, że to obraz „barwny, współczesny i trzymający w napięciu”. Unikał za to nazwania go „politycznym”. Przyznał, że był już zmęczony tymi swoimi filmami w filmach, tym całym podróżowaniem w czasie i nie chcąc męczyć widza historią nazbyt skomplikowaną postawił na opowieść linearną. Czytaj dalej „O prawie i sprawiedliwości w „Modelarzu” Petra Zelenki”
Teksty piszące się nocą, czyli czeskie płyty (nie)słuchane w 2019 r.
Od razu wyjaśniam skąd ten dwuznaczny podtytuł. Wystarczy zerknąć na liczbę wyświetleń na Youtubie i odsłuchów w serwisie Spotify żeby stwierdzić, że większość artystów, których subiektywnie wybrałem do poniższego zestawienia nie pobija rekordów popularności. Czytaj dalej „Teksty piszące się nocą, czyli czeskie płyty (nie)słuchane w 2019 r.”
Czy o Czechach pisze się dobrze albo wcale? Spotkanie z Michałem Zabłockim
Główna Księgarnia Naukowa im. B. Prusa zorganizowała pod koniec października Tydzień Czeski, dzięki któremu udało mi się wreszcie być na spotkaniu z autorem książki „To nie jest raj”, panem Michałem Zabłockim. Czytaj dalej „Czy o Czechach pisze się dobrze albo wcale? Spotkanie z Michałem Zabłockim”
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.