To je jen Toyen?

Ona, on a może ono? Czesi na nowo odkrywają swoją własną ikonę queer, artystę(-tkę), malarkę(-rza), ilustratora(-rkę) i rysowniczkę(-ka), którą(ego-/-e) doceniała śmietanka paryskiego artystycznego świata XX wieku. Do tego odważna osoba, która zasłużyłaby na Medal „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”.

Toyen, bo o tej postaci mowa, pojawiła się w mojej orbicie uwagi niedawno i zupełnie przez przypadek. Od jakiegoś czasu zaczęłam na siłowni ćwiczyć również znienawidzone cardio i żeby się nie zanudzić, oglądam programy, które znajduję w aplikacji iVysílání (wiele treści jest bez blokady przez geolokację). W serii Queer zaintrygował mnie tytuł „Říkejte mi Toyen”.

Narodziny Toyen

Z dwudziestominutowego materiału dowiedziałam się najważniejszych faktów z jej życia. Toyen, urodzona jako Marie Čermínová 21 września 1902 roku, była niezwykłą czeską malarką, rysowniczką i ilustratorką, a także kluczową postacią ruchu surrealistycznego.

W latach 1919–1920 Čermínová studiowała sztuki dekoracyjne na UMPRUM (Akademii Sztuk Pięknych, Architektury i Wzornictwa) w Pradze.

W 1923 roku przyjęła pseudonim „Toyen”. Po latach twierdziła, że stworzyła go sama, a słowo „toyen” powstało od francuskiego citoyen – „obywatel”. Seifert przytoczył inną wersję: „Naciskała na niego i na Nezvala, aby wymyślili jej pseudonim. Poeci podsuwali kolejne propozycje, a ona je odrzucała. W końcu, tuż przed swoją pierwszą wystawą, zgodziła się na odruchowo skreślone przez przyszłego noblistę na kawiarnianej serwetce słowo.”

Toyen był (będę się posługiwała odtąd męską formą) postacią wyjątkową – świadomie wybrał neutralną płciowo formę języka i konsekwentnie odrzucał tradycyjne kategorie, mówiąc o sobie w formie męskiej, co na początku XX wieku było aktem odwagi.

Toyen dołączył do czeskiej awangardowej grupy Devětsil w 1923 roku i wystawiał z nią swoje prace. Grupa miała silne powiązania międzynarodowe, zwłaszcza, ale nie tylko, z kulturą francuską. Niektórzy z innych członków tej bardzo licznej grupy to: poza Jindřichem Štyrskim, przyszły poeta-noblista Jaroslav Seifert, teoretyk architektury konstruktywistycznej Karel Teige i poeta František Halas.

Sztuczność

W latach 20tych XX wieku współpracował najbliżej z Jindřichem Štyrským (1899–1942), który stał się nie tylko jego artystycznym partnerem, ale też towarzyszem życia. Obaj założyli artystyczną alternatywę dla abstrakcji i surrealizmu, którą nazwali Artificialismus (pol. Artyficjelizm lub Sztucznośc), łącząc początkujący nurt surrealizmu, kubizmu i abstrakcji geometrycznej. Został zdefiniowany przez Toyena i Štyrský’ego w ulotce na wystawę jako „Identyfikacja malarza z poetą”, gdzie artysta tworzy poezję bez użycia języka. Ich odważne, pełne erotycznych symboli prace wywoływały skandale, ale to tylko umacniało legendę Toyen jako artysty, który nigdy nie bał się przekraczać granice. Inspiracje czerpał od takich buntowników jak Rimbaud czy de Sade, co tylko dodawało jego twórczości mocy.

„Trzy tancerki” (1925), „Chińska herbaciarnia” (1927), „Fiordy” (1928) | źródło: https://www.ngprague.cz/udalost/3049/toyen-snici-rebelka

Wanna z kochankiem

Po śmierci Jindřicha Štyrskiego, Toyen żył z młodszym o pokolenie surrealistycznym poetą Jindřichem Heislerem (1914–1953). Ten, jako Żyd, odmówił rejestracji i podczas wojny ukrywał się u Toyen w kawalerce na Žižkovie w wannie. Przez cały ten czas obaj tworzyli – Toyen malował i przygotowywał prywatne surrealistyczne i antywojenne druki, jak legendarne „Widma pustyni”, „Tylko pustułki spokojnie sikają na dekalog,” oraz „Strzelnicę”. Po wojnie obaj zrozumieli sytuację polityczną – w 1947 roku wyjechali do Francji i nigdy już nie wrócili.

„Widma pustyni”, „Tylko pustułki spokojnie sikają na dekalog,” „Strzelnica” (źródło: https://tinnunculus.sy-sy.cz/ i https://www.galerieplatyz.cz/)

W trakcie wojny pomógł swoim znajomym żydowskiego pochodzenia. Chociaż najczęściej wymieniany jest poeta Jindřich Heisler, który stał się jego najbliższym współpracownikiem, ale autorka książki „Toyen. První dáma surrealismu” Andrea Sedláčková, dotarła do informacji, że uratował życie również innemu mężczyźnie (niestety jeszcze nie miałam szansy przeczytać tej wydanej w 2023 roku książki i nie dotarłam do jego nazwiska).

Agaty z Francji

We Francji dołączyli do surrealistycznych gigantów jak André Breton i Benjamin Péret. Tam gwiazda Toyen świeciła jeszcze jaśniej – jego talent i niezłomna postawa artystyczna zyskały ogromne uznanie.

W surrealistycznym świecie, zdominowanym przez mężczyzn, Toyen wyróżniał się swoim niepowtarzalnym stylem i niezależnym duchem, zdobywając podziw nawet samego Bretona. Nie bał się poruszać tematów związanych z płcią i seksualnością. Jego androginiczny wizerunek, eksperymentowanie z płciowymi konwencjami i odważne przekraczanie granic czyniły go ikoną niezależności i wolności. Jego twórczość, pełna erotyzmu i humoru, była rewolucyjna, a sam Toyen był porównywany do takich artystycznych buntowniczek jak Claude Cahun czy Leonora Carrington.

Przez całe życie zbierał agaty w Saint-Cirq-Lapopie, wciąż tworzył, ale w ciszy i samotności. Choć stracił wielu przyjaciół, jego sztuka, pełna surrealistycznych wizji, pozostaje wieczną zagadką. Zmarł w 1980 roku, a na jego pogrzebie przyjaciele symbolicznie wrzucili do grobu agaty, które były mu tak bliskie. Toyen był nie tylko artystą, ale i ikoną odwagi, nonkonformizmu i tajemnicy.

Autorka: Dorota Chmielewska

Możliwość komentowania jest wyłączona.

Blog na WordPress.com. Autor motywu: Anders Noren.

Do góry ↑