Czechofil motorniczym

Czechofil korzystając ze swoich znajomości został dziś na chwilę motorniczym. Piękne słońce i godziny poranne. Dzień wolny więc ruch mały. To wszystko złożyło się na to, że po praz pierwszy zasiadłem za sterem Tramwaju VARIO LF.

Nie mówiłem Wam, ale moją drugą pasją jest transport miejski. Gdziekolwiek się nie pojawię już uczę się na pamięć rozkładów jazdy i tras linii. Najbardziej ciekawe są jednak tramwaje.

Te w Ostrawie mają rozstaw szyn taki sam jak tory dla pociągów. Są szerokie i przestronne (nie to, co w Krakowie…). Zawsze mnie ciekawiło jak to jest, że tramwaj skręca (przecież nie ma kierownicy) albo dlaczego jeden tramwaj staje w dużej odległości za drugim. Teraz to wszystko już wiem i zostało jedynie zasiąść za sterem.

Udałem się na pętlę linii nr 4 w Martinovie. Czekał tam na mnie tramwaj VARIO LF – jeden z nowszych w taborze DPO Ostrava – ostravskiego przewoźnika. Początek jego eksploatacji to rok 2005. Zacząłem od poznania do czego służy każdy z guzików, później otwieranie i poprawne zamykanie drzwi (bo nie sztuką jest je zamknąć, sztuką jest je zamknąć tak, żeby w tym samym czasie włączyć sygnał dźwiękowy, żeby wszyscy już wyszli). Zdziwieniem było dla mnie odkrycie, że dwa pedały nie służą ani do hamowania ani przyśpieszania – od tego jest dźwignia po lewej ręce motorniczego. Pedały służą do posypywania piasku na tory oraz do włączania alarmu, czyli charakterystycznego dzwonka (każdy tramwaj tak specyficznie dzwoni, dryńńń, dryyyyyńńńń).

Później zabawa z głosem Pani Yvetty Dadamové i tzw. głoszenie przystanków. Zawsze mnie interesowało kim jest ta pani, której głos słyszy się codziennie w tramwaju. Jest to dziennikarka radia Český rozhlas Ostrava. Uwielbiam jej te:

„Važení cestuící, z duvodů výluky tento spoj pokračuje dál směr Vresinská.” albo

„Přiští zastávka Naměstí Republiký. Konečna zastávka, vystupte prosím.”

A na końcu najważniejsze – ruszenie tramwaju. Zamknięcie drzwi i lekkie pchnięcie dźwigni do przodu i kolos nieśmiało rusza do przodu… Napięcie wzrasta tak szybko jak kończy się pętla. Nie mam uprawnień do prowadzenia tego typu pojazdów, więc nie mogę wyjechać na teren przystanku, mam do dyspozycji tylko króciutką  pętlę. Wolne, ale zdecydowane cofnięcie wajchy i tramwaj stoi.

Krótko, ale ile wrażeń i radości. Podobno jakiś Polak jest tu motorniczym, ja też sobie zrobię licencję :)

Zrobiłem sobie zdjęcie we wnętrzu kabiny, ale nie mogę tego umieszczać w sieci. Pokażę Wam jak wygląda cacko, które wprawiłem w ruch (nie można tego nazwać prowadzeniem) :P

pl.wikipedia.org/wiki/Tramwaje_w_Ostrawie

               VARIO LF Ostrava.800px-Tram_Vario_LF_Ostrava.jpg

Możliwość komentowania jest wyłączona.

Blog na WordPress.com. Autor motywu: Anders Noren.

Up ↑

%d blogerów lubi to: