Polacy walczą o dobrą opinię swoich produktów

Polakom zaczęło bardzo przeszkadzać to, że w Czechach trwa nagonka na polskie produkty. Postanowili naprawić to, że wielu producentów dosypuje sól drogową do kiełbas albo sprzedaje skażone jajka. Dlatego Polski Instytut w Pradze zorganizował Dni Polskiej Gastronomii.

Bigos
Bigos

Zainteresowanie przeszło samych organizatorów – przybyło kilkuset Czechów, którzy żywo interesowali się polską tradycyjną kuchnią. Polska chciała pokazać się z jak najlepszej strony i pokazała tylko produkty najwyższej jakości.

Do spróbowania były polskie wino czy miód wrzosowy. Czesi próbowali również owoc aronii czy dolnośląski żeń-szeń. Można było również przekonać się, że polskie ciasta są wyśmienite. Każdy chętny mógł sam ugotować na miejscu polskie specjały. Dzień Polskiej Gastronomii kosztował w sumie 200 tys. koron.

„W naszej kulturze jest zakorzenione to, że naszym gościom staramy się podać to, co mamy najlepsze – to co gorsze raczej zjemy sami. Problemem jest natomiast to, że nie umiemy tych naszych najlepszych produktów sprzedać dalej” – mówi Zbigniew Koźlik, polski kucharz.

Polskie Ministerstwo Gospodarki marzy, aby oprócz taniej żywności do Czech była importowana ta bardziej wyselekcjonowana. Dlatego uruchomiono kampanię „Made in Poland”, która ma sławić dobre imię polskich produktów wśród uprzedzonych Czechów. Na ten projekt ministerstwo chce przeznaczyć 100 milionów koron.

Tekst od ct24.cz z punktu widzenia czeskiego redaktora.

Jedna myśl na temat “Polacy walczą o dobrą opinię swoich produktów

Możliwość komentowania jest wyłączona.

Blog na WordPress.com. Autor motywu: Anders Noren.

Up ↑

%d blogerów lubi to: