Zawsze ceniłem prostotę. Sam nie wiem dlaczego tyle czasu wytrzymałem na pingerze. Dlatego teraz witam Was w nowej odsłonie, bez reklam i pstrokatości, a co najważniejsze, dzięki platformie wordpress, również w wersji mobilnej w telefonach.
Przez chwilę oba blogi będą prowadzone równolegle, jednak przeprowadzka na ten serwer w końcu się zakończy i pinger umrze śmiercią naturalną. Mam nadzieje, że tak jak dla mnie, dla Was również ten portal będzie kojarzył się w wygodą.
Zapraszam Was również na