Wakacje i Możliwe, że odchodzimy to połączone wydanie dwóch ulubionych przez czeskich czytelników zbiorów opowiadań Jana Balabána. Drugi ze zbiorów otrzymał we wrześniu 2011 tytuł Książki Dziesięciolecia, zdobył też inne nagrody m. in.: najbardziej prestiżową czeską nagrodę literacką Magnesia Litera w kategorii Proza Roku 2005 i tytuł Książki Roku 2004 w plebiscycie popularnego dziennika Lidové Noviny. Pierwszy zbiór, Wakacje to szesnaście bardzo krótkich opowiadań, tylko na pozór będących osobnymi. Drugi, Możliwe, że odchodzimy składa się z dwudziestu dłuższych i bardziej złożonych historii. W obu zbiorach autor stara się zrozumieć problemy przeciętnych i w pewnym sensie pod-przeciętnych ludzi, rozczarowanych życiem i sobą, szukających ukojenia w alkoholu, samotnych, rozwiedzionych, nie mogących znaleźć pracy, zagubionych. Bohaterowie Balabána są mieszkańcami robotniczej Ostrawy, pełnej smogu, blokowisk i ludzi, którzy stracili wiarę w sens życia i jego wartości. Autor pokazuje rzeczywistość, która boli, nie pozbawiając przy tym czytelnika ani swoich bohaterów nadziei. Poruszająca treść i prosty a zarazem piękny styl Balabána sprawiają, że książka jest prawdziwym klejnotem literatury czeskiej.
*CZESKA KSIĄŻKA DZIESIĘCIOLECIA*
Niesamowicie napisana książka! Na pewno ogromna to zasługa polskiej tłumaczki, gdyż wszystkie opisy są miażdżąco realistyczne i obrzydliwie dosadne! Uwielbiam tego typu współczesny język. Beznadzieja bohaterów potęgowana przez smutne opisy rzeczywistości. Zadziwiające jest to, w jaki sposób można opisać zwykłe losy szarych ludzi.
Czesi tutaj nie są tymi „roześmianymi bestiami”, które dobrze znamy z filmów czy anegdot. Czesi Balabana są zgorzkniali, przygnieceni swą przeciętnością. Smutni, szarzy a nawet biedni. W samotności, między blokami marzą o dzikim jak kiedyś seksie, o dobrej pracy, o chwili zainteresowania. Wszystkie radosne wydarzenia są wspomnieniami ich przeszłości. Tu nic nie dzieje się przypadkiem, a opowiedzenie dwudziestu kilku osobnych pozornie historii tylko potęguje moje gorzkie odczucia podczas czytania tej książki.
Mimo że Czechów sobie wyidealizowałem, okazało się, że są to tacy sami ludzie jak my – smutni i narzekający jak Polacy
Powyższe słowa niech Was nie odstraszą! Opisy te powinny Was zachęcić. Jeśli ktoś lubi tego typu styl pisania na pewno będzie zadowolony z tej pozycji.
Balaban Jan – Wakacje/ Możliwe, że odchodzimy.
*Wydawnictwo AFERA*, Wrocław 2011.