To już dwa lata od kiedy Austria i Niemcy otworzyły rynek pracy dla nowo przyjętych krajów UE. O ile, wbrew obawom Niemców, Czesi nie zalali niemieckiego rynku pracy, o tyle mieszkańcy południowych Moraw chętnie rozglądają się za pracą w północnej Austrii.

Niestety jak się okazuje, Czesi gubią się w austriackich przepisach pracy, które zamiast być bardziej przyjazne cudzoziemcom, stają się coraz trudniejsze. Barierą jest również język. Aby podjąć pracę w Austrii czy Niemczech, należy znać przynajmniej podstawy języka niemieckiego. W Austrii obowiązują ścisłe zasady dotyczące tego, jak ma wyglądać umowa o pracę oraz jakie ma być minimalne wynagrodzenie na danym stanowisku. Niestety często się zdarza, że Czesi nie wiedząc o tym, podpisują niekorzystne dla nich umowy.
Austriackie przepisy mają za zadanie blokować zjawisko tzw. płacowego dumpingu. Chodzi o to, aby Czesi dostawali za konkretną pracę takie same pieniądze jak Austriacy.
Czesi w Austrii najczęściej pracują w gastronomii, turystyce czy budownictwie. Ciągle prowadzony jest nabór na pozycje dla różnego typu specjalistów. Według danych MPSV bezrobocie na Morawach wynosi 8,8 proc. Najwięcej ludzi bez pracy jest w powiecie znojemskim – 12 proc.
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.