W Czechach podwoiła się liczba sztucznych zapłodnień. Ponad czterdzieści procent kobiet, które ubiegają się o tę metodę poczęcia pochodzi z zagranicy. Do republiki przyciąga je przede wszystkim niska cena oraz dobra opieka lekarska.
W ciągu ostatnich pięciu lat liczba sztucznych zapłodnień podwoiła się i wynosi obecnie 7 600. Przyczyniło się do tego przede wszystkim łagodne prawo, które pozwala na dowolne używanie spermy oraz komórek jajowych do zapłodnień. Poza tym ceny w Czechach są o połowę niższe niż na zachodzie Europy.
Kliniki za naszą południową granicą oferują około tysiąca koron za podarowanie swego nasienia, cena za komórkę jajową waha się w okolicach 1,5 tysiąca koron. Jana Hauserová, zlińska studentka opowiada, że darowanie swoich komórek jajowych jest bardzo popularne wśród studentów, ze względu na gotówkę, jaką można za to otrzymać.
Dobra cena i świetna opieka medyczna w trakcie i po zabiegu sztucznego zapłodnienia przyciąga przede wszystkim turystów z Niemiec, Austrii, Francji, USA a nawet z Izraela. Na sam zabieg in vitro kobiety muszą czekać w Czechach około trzech miesięcy.
za: ct24.cz
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.