Małych browarów przybywa jak grzybów po deszczu

Każdego miesiąca na czeskiej mapie pojawiają się dwa, trzy nowe małe browary. W sumie jest ich na chwilę obecną około 250. Gdy giganci dominujący na rynku ogłaszają zastój w sprzedaży piwa, małe browary przeżywają rozkwit.

497415

Według właściciela browaru Bernard Stanislava Bernarda, Czechy przegoniły już Niemcy jeśli chodzi o ilość małych browarów w przeliczeniu na liczbę mieszkańców. Bo żeby warzyć piwo wcale nie potrzeba dużo miejsca. Świadczy o tym na przykład historia minibrowaru w Třebonicích. Jego właściciel David Staněk zapewnia, że udaje mu się produkować piwo na 16 metrach kwadratowych garażu i części kuchni.

Jeszcze kilka lat temu próbował warzyć piwo w jednej kadzi, do dziś z jego browaru wyszło już 48 różnych gatunków piw. Każda butelka tego złocistego trunku wyszła spod jego ręki – Pan David nie zatrudnia bowiem żadnego pracownika. Cały zapas piwa zostaje sprzedany w hospodzie którą prowadzi. W cały swój interes zainwestował do tej pory pół miliona koron.

Niestety w dobie rozkwitu małych browarów okazało się, że miejsc do przygotowywania piwa jest więcej niż wykwalifikowanych piwowarów. Dlatego trzeba uważać na każde nowe miejsce: czasami niestety nie uda się nam dostać wybornego regionalnego piwa, ale jego nędzną podróbkę.

W ostatnim czasie fenomenem stał się tzw.: „latający browar”. Do jego założenia wystarczy jedynie pozwolenie. Gdy papierkowa robota jest już załatwiona, inny działający browar po prostu przenosi swoje siły przerobowe do nowego miejsca, a zyskiem dzielmy się po połowie. W Czechach w chwili pisania tekstu były trzy takie „latające browary”. 

Zdroj: CT24.cz

Reklama

Jedna myśl na temat “Małych browarów przybywa jak grzybów po deszczu

  1. Jako, że mieszkam we Wrocławiu do Czech mam blisko i korzystam często z tego faktu. W zeszłym roku z grupka przyjaciół wybraliśmy się na zwiedzanie małego browaru w Broumovie, który wyrabia piwo OPAT. Właścicielem i przewodnikiem po browarze jest pan Jarek. Uroczy i zabawny człowiek. Super klnie po polsku chcąc popisać się znajomością polszczyzny! Zwiedzanie było wraz z degustacją piwa. Mnóstwo cennych, ciekawych informacji. Piwo świeżutkie, wyśmienite! Nastrój i przeżycie niezapomniane. Gorąco polecam. PIVOVAR BROUMOV.

Możliwość komentowania jest wyłączona.

Blog na WordPress.com. Autor motywu: Anders Noren.

Up ↑

%d blogerów lubi to: