Bardzo lubiłam zastanawiać się „co autor/poeta miał na myśli, pisząc dany utwór”. Oczywiście nigdy nie traktowałam swoich tropów jako jednej, jedynej odpowiedzi i wprowadzenie jednolitego klucza odpowiedzi na takie pytania uważam za kompletny bezsens.
W moje ręce trafiła ostatnio książka „W poszukiwaniu przerw w zabudowie” pod redakcją naukową Joanny Goszczyńskiej. Jest to zbiór referatów, które napisali przedstawiciele polskich środowisk bohemistycznych. We wprowadzeniu do monografii, redaktorka pisze, że „inspirację dla jej powstania stanowiło stulecie urodzin pisarza, ale nie ma ona charakteru jubileuszowo-gloryfikującego, ale rewizyjno-polemiczny.”
Po przeczytaniu jej, zgadzam się z powyższym stwierdzeniem- nie jest to elaborat na cześć i chwałę Hrabala, ale jest to momentami mocno naukowa publikacja, próbująca rozłożyć prace i życie pisarza na czynniki pierwsze. Niestety momentami oznacza to, że jest dość nudna, ale w większości przypadków jest świetną pożywką dla ludzi, którzy czytając po raz kolejny np. „Auteczko” zastanawiali się co było takiego w tych kerskich kotach, że autor tak dużo poświęcił im miejsca (rozdział „Zwierzęta w krainie Hrabala”).
Bardzo ciekawy był dla mnie rozdział Doroty Bielec „Hrabal v překladach czyli Grzebał w przekładach, który mówi o różnicach w literackich przekładach prozy Hrabala na język polski. Jak mówi angielskie przysłowie: „tłumaczenia są jak kobiety – wierne nie są piękne, piękne nie są wierne”. Czy jednak warto czeskie nazwiska niemal na siłę tłumaczyć dosłownie na język polski- np. nazwisko głównego bohatera „Pociągów pod specjalnym nadzorem”. W przekładzie autorstwa Andrzeja Czcibora-Piotrowskiego znany nam Miloš Hrma, staje się Miłoszem Pipką…
Mimo, że tak jak wspomniałam na początku- ja również lubię zastanawiać się nad tym, co autor mógł myśleć, czy przeżywać w momencie pisania książki, to wydaje mi się, że czasem literaturoznawcy próbują niemal na siłę znaleźć powiązania życia i literatury tam gdzie to niekoniecznie występuje. Takie wrażenie miałam po przeczytaniu „Nic, tylko strach czyli ironiczna spowiedź” autorstwa Jakuba Českiego. Specjalista próbuje udowodnić, że „Nic tylko strach” ma charakter apologetyczny i Hrabal w tym utworze próbuje wskrzesić dwa mity: Prometeusza i Sokratesa. każde niemal słowo Hrabalowego tekstu ma dla Českiego dodatkowe znaczenie, potwierdzające jego tezę.
Podsumowując- „W poszukiwaniu przerw w zabudowie” nie jest lekką książką do poduszki, ale myślę, że dla każdego wielbiciela twórczości Hrabala może stanowić dobre uzupełnienie i poszerzenie wiedzy o twórczości mistrza.
Książka jest dostępna w Księgarni Internetowej Wydziału Polonistyki UW