Parlament Czech znowelizował w środę prawo podatkowe: podwyższył ulgi na drugie i kolejne dzieci, przywrócił ulgi dla pracujących emerytów, ograniczył odpisy od ryczałtów osobom prowadzącym działalność gospodarczą. Wprowadził też nową, obniżoną stawkę VAT.
Za wprowadzeniem zmian głosowali posłowie rządzącej centrolewicowej koalicji oraz komuniści, w sumie 118 osób w 200-miejscowej Izbie Poselskiej. Sprzeciwiali się im reprezentanci prawicy.
Obecnie w Czechach za każde dziecko można miesięcznie odliczyć od podatku 1 117 koron (blisko 170 zł). Uchwalona nowelizacja podwyższa ulgi na drugie dziecko o 200 koron miesięcznie (ok. 30 zł), a na trzecie i kolejne – o 300 koron (ok. 45 zł).
„Koalicja rządząca planuje podwyższać ulgi na dzieci i wspierać rodziny w kolejnych latach, ponieważ właśnie aktywna polityka prorodzinna jest jednym z priorytetów mojego rządu” – oświadczył po głosowaniu należący do Czeskiej Partii Socjaldemokratycznej (CzSSD) premier Bohuslav Sobotka.
Czechy wprowadzają nową stawkę VAT
Przyjęta nowela o podatkach dochodowych przywraca podatek dla emerytów, którzy pracując, podejmując działalność gospodarczą, czy też wynajmując nieruchomości, zarabiają rocznie więcej niż 840 tys. koron (ponad 127 tys. zł).
Pracujący emeryci dzięki decyzji czeskich parlamentarzystów będą mogli od przyszłego roku odpisać od rocznego podatku 24 840 koron (równowartość 3 767 zł). Ulgę stracili w 2012 roku w ramach pakietu podatkowego centroprawicowego rządu Petra Neczasa.
Izba Poselska opowiedziała się także za wprowadzeniem od stycznia nowej, obniżonej do 10 proc. stawki podatku VAT na książki, żywność dla niemowląt oraz leki. W Czechach obecnie obowiązują dwie stawki podatku VAT: 15 i 21 proc.
Według agencji Reutera rząd oczekuje, że wprowadzenie nowelizacji prawa podatkowego oznacza utratę 5 mld koron (758 mln zł) dla budżetu w 2015 r.
Nowelizacja przepisów podatkowych trafi teraz pod obrady Senatu. Później będzie je jeszcze musiał zatwierdzić prezydent Milosz Zeman.
W sumie może to i dobre zmiany wprowadzają. U nas też się wiele dzieje i tak naprawdę czy to dobre czy złe okazuje się dopiero w praktyce a nie na etapie planowania