JP 100%

Jeśli spodziewacie się, że zajmę miejsce na blogu i Wasz czas, opisem cudów jakich „dokonał” papież albo o jego pielgrzymkach do Czech, to możecie skończyć czytać już teraz albo właśnie skupić się na lekturze, bo o tym na pewno pisać nie będę.

W takim razie kim jest J.P.  i czemu na 100 %? Już jakiś czas temu chwaliłam się, że weszłam w posiadanie książki „Lidová tvořivost” autorstwa Jana Nejedlého z ilustracjami niejakiego Jaromíra Plachego.

I właśnie Jaromír Plachý jest tym tajemniczym „J.P.”. Z papieżem chyba łączą go tylko inicjały… na szczęście. Jego styl graficzny jest niepodrabialny, myślę że do tej pory zawsze bezbłędnie potrafiłam wskazać, że to jego dzieło. Jak je określić? Dziwne, niepokojące, fascynujące, przypominające dziecięce rysunki (pod warunkiem, że dziecko nafaszerowane byłoby psychodelikami).

Z resztą zobaczcie sami. Poniżej zdjęcie z książki „Mistr sportu skáče z dortu” (też autorstwa Jana Nejedlého)

Większość ludzi kojarzy go przede wszystkim z projektów gier studia Amanita Design („Chuchel”, „Botanicula” i „Machinarium”). Sama również od tego zaczęłam przygodę z twórczością Jaromíra Plachego. Od razu przyznam, że nie lubię gier komputerowych ale co jakiś czas ktoś próbuje mnie namówić na spróbowanie jakiejś gry, bo ta na pewno mi się spodoba… Tak było w przypadku gry „Machinarium”. Sama gra, jak gra, była ok, ale to, że przeszłam ją do końca to zasługa grafiki, która jest niesamowicie klimatyczna.

Nie śledziłam na bieżąco, co nowego tworzy pan Plachý, ale co jakiś czas coś nowego wpadało mi w ręce, m.in. jego ilustracje prezentowane na wystawie w księgarni im. B. Prusa w Warszawie, czy opis książki „Jájínek” (autorstwa Neli D. Astonovej z ilustracjami Plachego). Ta książka to kolejne potwierdzenie, że jednak Czesi są genialni. Czy w Polsce mogłaby zostać wydana książka o penisie, który zakochuje się w książce o Małym Księciu i opuszcza swojego właściciela wyruszając samotnie w świat? Wątpię. Wciąż żałuję, że jeszcze nie miałam szansy jej przeczytać, ale mam nadzieję, że zaległości nadrobię jak najszybciej.

Jakież było moje zdumienie, kiedy miesiąc temu dostałam bezpośrednią wiadomość od Jaromira z pytaniem, że skoro zainteresował mnie „Jájínek”, to może zaciekawi mnie również jego najnowsza książka, właśnie „Lidová tvořivost”? Bezzwłocznie odpowiedziałam i w niedługim czasie otrzymałam przesyłkę właśnie z tą książką oraz wspomnianą „Mistr sportu skáče z dortu”.  Radość!!! Obie książki są świetne, bardzo dowcipne i znakomicie zilustrowane.

Ze strony http://www.jaromirplachy.net

„Lidová tvořivost” jest w całości czarno-biała i czarno na białym ilustruje rymowanki o różnym stopniu wulgarności i obrzydliwości. To już nie jest moje poczucie humoru, ale doceniam pomysłowość autorów. Tutaj trudno mi ocenić, czy w Polsce jest podobna książka, bo nigdy takowych nie szukałam. Jeśli są, to napiszcie do mnie wiadomość na maila albo facebooka, chętnie uzupełnię ten wpis o polskie „obrzydliwości”.

Ze strony http://www.jaromirplachy.net

„Mistr sportu skáče z dortu” zdecydowanie wpisuje się w mój gust- jest radosny, szalony i kolorowy. Tekstu też nie ma za wiele, ale trochę więcej niż w pozycji wyżej i nadają się do nauki nieco kulturalniejszej Češtiny.
To książka, którą warto mieć na półce, żeby co jakiś czas otworzyć ją w przypadkowym miejscu i po prostu cieszyć się treścią.

Do 15 czerwca albo i dłużej nie będziemy mogli samodzielnie pojechać do Czech, ale zawsze warto zajrzeć na stronę czeskieklimaty.pl i sprawdzić czy daną pozycję mogą dla nas sprowadzić.

Na koniec coś o samym twórcy.

Jaromír Plachý studiował w pracowni grafiki filmowej i telewizyjnej u prof. Jiřícho Barta (autora filmów animowanych). Dziś zajmuje się głównie animacją, komiksami i tworzeniem gier w studiu projektowym Amanita, a także jest członkiem stowarzyszenia Illustrators. Jest również autorem kilku filmów promocyjnych międzynarodowego festiwalu filmów animowanych Anifilm, a także wielu krótkich filmów animowanych i teledysków.

Jest także miłośnikiem piwa, okazjonalnie gra na ukulele. Na swoim koncie ma wiele nagród za swoje książki, filmy i przede wszystkim gry – w tym najważniejszą nagrodę branży gier komputerowych The Independent Games Festival w kategorii Excellence in Visual Art (2018) oraz nagrodę Google Play Best of 2019.

Autor: Dorota Chmielewska

Możliwość komentowania jest wyłączona.

Blog na WordPress.com. Autor motywu: Anders Noren.

Up ↑

%d blogerów lubi to: